De lege ferenda remarks regarding a limited liability company
This study refers to certain new regulations introduced into the Polish legal system in connection with the implementation of amendments to the Polish Code of Commercial Companies which govern a simple joint stock company. The author points out the reasonableness of using the developed solutions not only for a simple joint stock company, but also for a limited liability company. The author presents a proposal of a number of regulatory changes to a limited liability company, which would allow to modernize the principles of its operation and make it more adjusted to the requirements of the modern trade, basing on the solutions already applied in relation to a simple joint stock company.
Keywords: limited liability company, amendment, simple joint stock company, the Polish Code of Commercial Companies
Słowa kluczowe: spółka z o.o., zmiana, prosta spółka akcyjna, Kodeks spółek handlowych
Regulacja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ma długą historię w ustawodawstwie polskim[1]. Od przeszło 100 lat polski ustawodawca dopuszcza prowadzenie działalności gospodarczej w tej formie (uwzględniając jednak okres PRL, w którym prywatna własność była w odwrocie). W tym czasie unormowania prawne jej dotyczące przeszły znaczną metamorfozę. Niniejszy artykuł ma na celu przedstawienie propozycji dalszych zmian regulacji normatywnej spółki z o.o. w kontekście planowanego na 1 marca 2021 r. wprowadzenia do polskiego porządku prawnego konstrukcji prostej spółki akcyjnej.
I. Wstęp
Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest obecnie najpopularniejszą konstrukcją prawną przeznaczoną do prowadzenia działalności gospodarczej[2]. Z tego względu wydawać by się mogło, że powinna być traktowana przez ustawodawcę priorytetowo w odniesieniu do proponowanych zmian usprawniających jej funkcjonowanie czy też eliminujących rozbieżności w doktrynie i orzecznictwie. Jednakże w kontekście planowanego wprowadzenia[3] do Kodeksu spółek handlowych[4] nowego rodzaju spółki kapitałowej – prostej spółki akcyjnej, ustawodawca nie skorzystał z możliwości przynajmniej częściowego zreformowania unormowań spółki z o.o., ze szkodą dla obrotu prawnego. Niniejszy artykuł wskazuje na kilka zagadnień, które zostały uwzględnione w przypadku projektowanej regulacji prostej spółki akcyjnej, ale z nieznanych bliżej powodów nie znalazły uznania w odniesieniu do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
II. Artykuł 200 k.s.h.
Regulacja art. 200 k.s.h. odnosi się do generalnego zakazu obejmowania i nabywania udziałów własnych przez spółkę z o.o. Od samego początku swojego obowiązywania jest porównywana z analogiczną regulacją dla spółki akcyjnej – art. 362 k.s.h. Na gruncie tego porównania powstało kluczowe pytanie o to, czy spółka z o.o. jest uprawniona do nabywania udziałów własnych w drodze sukcesji uniwersalnej. Komentowany art. 200 k.s.h. takiej możliwości wprost nie przewiduje, podczas gdy analogiczny art. 362 § 1 pkt 3 k.s.h. stanowi, że spółka akcyjna może nabyć swoje akcje w drodze sukcesji uniwersalnej. Podobnie projektowany art. 30047 k.s.h. dla prostej spółki akcyjnej. Na kanwie tego problemu najistotniejszym zagadnieniem wydaje się możliwość nabycia przez spółkę z o.o. własnych udziałów w drodze połączenia przez przejęcie (w szczególności w przypadku tzw. downstream merger, gdy spółka dominująca jest przejmowana przez spółkę zależną). Nie jest to jednak jedyny przypadek sukcesji uniwersalnej mogący mieć zastosowanie. Zasadniczo przeciwko możliwości nabycia przez spółkę z o.o. swoich udziałów w drodze połączenia odwrotnego wypowiedział się R.L. Kwaśnicki[5]. Niemniej jednak większość przedstawicieli doktryny dopuszcza taką możliwość, powołując się w szczególności na treść art. 200 § 1 in fine k.s.h. odwołującą się do „innych przypadków przewidzianych w ustawie”[6], wskazując na art. 494 § 1 k.s.h. lub na odpowiednie stosowanie art. 362 § 1 pkt 3 k.s.h.[7] Różnie była także przedstawiana metoda przeprowadzenia procedury łączeniowej[8].
Od 1 marca 2020 r. k.s.h. w art. 515 § 1 przewiduje możliwość nabycia przez spółkę z o.o. własnych udziałów w toku procedury połączenia. Nie rozwiązuje to jednak problemu związanego z generalną możliwością nabywania swoich udziałów w drodze sukcesji uniwersalnej i rozbieżności w podobnych regulacjach spółki akcyjnej oraz prostej spółki akcyjnej. Zwłaszcza że ustawa zmieniająca wprowadzała odpowiednie postanowienia w odniesieniu właśnie do prostej spółki akcyjnej.
Z tych względów zasadne jest postawienie wniosku de lege ferenda o konieczności nowelizacji art. 200 § 1 k.s.h poprzez wprowadzenie wyjątku od zakazu nabywania udziałów własnych w postaci nabycia w drodze sukcesji uniwersalnej. Takie działanie rozwiałoby wszelkie wątpliwości w materii i pozwoliło ujednolicić regulację wszystkich spółek kapitałowych.
III. Artykuł 30050 k.s.h.
Nowo projektowany art. 30050 k.s.h. przewiduje sądową procedurę ustąpienia akcjonariusza prostej spółki akcyjnej ze spółki. Jest on odwrotnością uprawnienia pozostałych akcjonariuszy do żądania wyłączenia tego akcjonariusza, regulowanego w art. 30049k.s.h. W swoim założeniu ma on pozwolić akcjonariuszowi na wyjście ze spółki, gdy sytuacja faktyczna uniemożliwia sprzedaż akcji osobie trzeciej, spółka nie jest zainteresowana umorzeniem akcji, a pozostali akcjonariusze nabyciem tych akcji. Komentowana regulacja stanowi odpowiedź na problem bycia „więźniem” spółki, czyli sytuacji, w której akcjonariusz, mimo iż chce zakończyć swoją inwestycję, nie jest faktycznie w stanie tego dokonać. Należy pamiętać przy tym, że PSA nie może stanowić spółki publicznej, a więc nie jest możliwe zbycie akcji na rynku regulowanym czy w alternatywnym systemie obrotu.
W tym kontekście dziwi, że ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie analogicznej regulacji dla spółki z o.o. W art. 266–269 k.s.h. uregulowana została procedura sądowego wyłączenia wspólnika ze spółki, będąca odpowiednikiem art. 30049 k.s.h. Brak jest jednak aktualnie możliwości sądowego żądania przez wspólnika, aby osoba trzecia (spółka, pozostali wspólnicy) nabyła jego udziały w określonych przypadkach. Ustawodawca nie skorzystał z możliwości wprowadzenia tego typu regulacji dla spółki z o.o. Takie zaniechanie wydaje się być błędem, zwłaszcza że stosowna regulacja została wprowadzona w odniesieniu do prostej spółki akcyjnej. Wystarczające byłoby jej dostosowanie do normatywnej konstrukcji spółki z o.o. Dzięki temu przepisy regulujące spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością umożliwiłyby sądowe wystąpienie wspólnika ze spółki i zdezaktualizowałyby problem statusu „więźnia” spółki. Tymczasem na gruncie spółki z o.o. pozostawiono jednostronną regulację umożliwiającą jedynie większości wytoczenie powództwa o wyłączenie danego wspólnika (wspólników). Nie jest przy tym opcją powództwo o rozwiązanie spółki, gdyż jego cel jest inny, a przesłanki są odmienne. Brak symetrii regulacji działa na niekorzyść wspólników mniejszościowych i czyni spółkę z o.o. mniej konkurencyjną wobec innych form wspólnych inwestycji, zwłaszcza prostej spółki akcyjnej, gdy zostanie ona wprowadzona do polskiego porządku prawnego (od 1 marca 2021 r.).
IV. Artykuł 30056 § 1 i § 2 k.s.h.
Nowa regulacja art. 30056 § 1 i § 2 k.s.h. odnosi się do dwóch istotnych praktycznych zagadnień – mandatu i kadencji członka organu, tj. wprost przesądza o tym, że dopuszczalne jest powołanie członka zarządu (rady nadzorczej, rady dyrektorów) na czas nieoznaczony, oraz jasno reguluje kadencję i moment jej wygaśnięcia.
Obie te regulacje w brzmieniu wskazanym w art. 30056 k.s.h. powinny zostać także zastosowane na gruncie spółki z o.o. W odniesieniu do członka zarządu (rady nadzorczej, komisji rewizyjnej) spółki z o.o. doktryna w zasadzie jednomyślnie[9]przyjmuje, że taka osoba może być powołana na czas nieoznaczony, co jednak musi wynikać wprost z postanowień umowy spółki. Stanowisko to znajduje swoje uzasadnienie przede wszystkim w interpretacji a contrario art. 369 § 1 k.s.h., który ogranicza kadencję członka zarządu (rady nadzorczej) spółki akcyjnej do pięciu lat. Skoro w odniesieniu do spółki z o.o. brak jest analogicznego zastrzeżenia, przyjmuje się, że dopuszczalne jest uregulowanie mówiące o bezterminowej kadencji. Tymczasem projektowany artykuł 30056 § 1 k.s.h. wprowadza niepotrzebną wątpliwość w tym zakresie. Skoro k.s.h. dla prostej spółki akcyjnej przewiduje wprost możliwość kadencji bezterminowej zarządu (rady nadzorczej, rady dyrektorów), pojawia się pytanie, jak należy rozumieć aktualną regulację spółki z o.o. Z tego względu wydaje się, że ustawodawca powinien również w odniesieniu do spółki z o.o. wprost wskazać, że członek zarządu (rady nadzorczej, komisji rewizyjnej) może zostać powołany na czas nieoznaczony, o ile tylko umowa spółki wprost dopuszcza takie rozwiązanie.
Podobnie należy odnieść się do kwestii jednoznacznego określenia czasu trwania mandatu. Na gruncie regulacji spółki z o.o. i spółki akcyjnej jest to jedno z najbardziej spornych zagadnień[10]. Zasadniczy problem sprowadza się do ustalenia momentu, w którym wygasa mandat członka zarządu powołanego na okres dłuższy niż rok na gruncie art. 202 § 2 k.s.h. i analogicznego art. 369 § 4 k.s.h. Poglądy w doktrynie na kwestię relacji kadencji i mandatu są różne.
G. Domański i J. Palinka[11] twierdzą, że „kadencja to, zgodnie z przepisem art. 369 § 1 k.s.h., zakładany przez statut spółki okres sprawowania funkcji członka zarządu. Mandat zaś to umocowanie członka zarządu do pełnienia funkcji”. Zdaniem przywołanych autorów „mandaty członków zarządu nie wygasają przed upływem ich kadencji, chyba że nastąpi rezygnacja, odwołanie, śmierć lub inna ustawowo przewidziana przeszkoda prawna w pełnieniu funkcji, powstała w trakcie kadencji. Sama kadencja nie ulega zaś skróceniu z tej przyczyny, że w roku, w którym upływa kadencja, zwyczajne walne zgromadzenie zatwierdzające sprawozdanie finansowe za poprzedni rok obrotowy odbyło się przed datą wygaśnięcia kadencji”. Zgodnie z powyższą teorią w przeważającej liczbie przypadków kadencja ulega przedłużeniu.
Inna koncepcja zrównuje pojęcie kadencji oraz mandatu. Na jej gruncie J. Krauss[12] oraz P. Pinior[13] wskazują, że co do zasady mandat wygasa z momentem upływu kadencji członka organu.
Natomiast A. Opalski[14] rozróżnia dwie sytuacje: powołanie członka zarządu na kadencję jednoroczną oraz na kadencję dłuższą niż jeden rok. W pierwszym przypadku dopuszcza on przedłużenie kadencji (co wydaje się racjonalne, zwłaszcza z uwagi na brzmienie art. 202 § 1 k.s.h. oraz fakt, że wspólnicy w każdej chwili mogą powołać osobę do sprawowania funkcji członka zarządu). W przypadku natomiast kadencji dłuższej niż jeden rok powołany autor wskazuje, że mandat członka zarządu wygasa z dniem zatwierdzenia sprawozdania finansowego za pełny rok obrotowy, który poprzedza rok, w którym wygasa kadencja członka zarządu, zatem kadencja nie ulega przedłużeniu, a zwykle skróceniu. Stanowisko to popiera K. Rudnicki[15], jak również R.L. Kwaśnicki oraz M. Ślązak[16].
Najnowsze orzecznictwo opowiada się za koncepcją przedłużenia mandatu. W uchwale z 24 listopada 2016 r.[17] Sąd Najwyższy przyjął, że „ostatnim pełnym rokiem obrotowym w rozumieniu art. 369 § 4 w związku z art. 386 § 2 k.s.h. jest ostatni rok obrotowy, który rozpoczął się w czasie trwania kadencji członka rady nadzorczej spółki akcyjnej”.
W kontekście przedstawionych rozbieżności stanowisk doktryny oraz orzecznictwa wskazana jest interwencja ustawodawcy, zwłaszcza zważywszy na konsekwencje prawne przyjęcia błędnego stanowiska, czyli brak organu. Za praktycznie korzystne rozwiązanie należy uznać regulację właśnie art. 30056 § 2 k.s.h., która wprost stanowi, że „jeżeli umowa spółki przewiduje powołanie członka organu na kadencję, liczy się ją w latach obrotowych, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. W takim przypadku mandat członka organu wygasa z dniem odbycia walnego zgromadzenia zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni rok kadencji członka organu, chyba że umowa spółki stanowi inaczej”. Zatem standardowym rozwiązaniem jest przyjęcie, że kadencja liczona jest w latach obrotowych (a nie od chwili powołania) i wygasa z dniem zatwierdzenia sprawozdania finansowego za ostatni taki rok obrotowy, bez odwołania do pełnego roku. Ustawodawca przyjął zatem koncepcję prolongaty kadencji.
Analizując powyższe rozbieżności i wątpliwości, dziwi fakt, że przy okazji wprowadzenia regulacji PSA do polskiego porządku prawnego ustawodawca nie zdecydował się na analogiczne zmiany w odniesieniu co najmniej do spółki z o.o. (co do regulacji dotyczącej chwili wygaśnięcia mandatu – także spółki akcyjnej), skoro odpowiednie rozwiązania zostały przygotowane. Należy postulować jak najszybsze naprawienie tej sytuacji i odpowiednią nowelizację art. 202 k.s.h w celu ujednolicenia spornych zagadnień i przecięcia rozbieżnych interpretacji, zarówno w kontekście dopuszczalności powołania członka organu na czas nieoznaczony, jak i w odniesieniu do chwili wygaśnięcia mandatu. Zmiany te pozwoliłyby ujednolicić podobne regulacje, co w znaczący sposób wsparłoby bezpieczeństwo obrotu i stabilność prawa.
V. Artykuł 300120 pkt 2 k.s.h.
Regulacja art. 300120 pkt 2) k.s.h. odnosi się do okoliczności powodujących rozwiązanie spółki w postaci m.in. uchwały walnego zgromadzenia o przeniesieniu siedziby spółki za granicę. Wyłącza jednak skutek w postaci rozwiązania dla przeniesienia siedziby, które ma nastąpić do innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa strony – umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, a prawo tego państwa to dopuszcza. Jest to rozwiązanie ze wszech miar korzystne i stanowiące odpowiedź na ugruntowane orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej[18], a także najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego[19] (wydane na skutek zapytania prawnego będącego podstawą dla orzeczenia Polbud), zgodnie z którym „jeżeli spółka spełnia wymagania dotyczące reinkorporacji przewidziane w ustawodawstwie przyjmującego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, to skutecznie dokonała przekształcenia w spółkę tego państwa. Zatem bezpodstawne, jako naruszające zasadę swobody przedsiębiorczości, jest żądanie dokonania wszystkich czynności likwidacyjnych przewidzianych w art. 288 k.s.h.” Tym samym, wbrew literalnej treści art. 270 pkt 2) k.s.h., transgraniczne przekształcenie spółki należy uznać za dopuszczalne[20].
Regulacja przyjęta w komentowanym artykule stanowi odpowiedź polskiego ustawodawcy na kwestię kolizji norm prawa polskiego oraz unijnego. Unormowanie to należy ocenić pozytywnie.
Jednakże ponownie z bliżej nieokreślonych powodów ustawodawca nie zdecydował się wprowadzić analogicznego rozwiązania na gruncie art. 270 pkt 2) oraz art. 459 pkt 2) k.s.h. Sytuacja prawna każdej ze spółek kapitałowych w przypadku podjęcia uchwały o przeniesieniu jej siedziby za granicę jest taka sama. Regulacja unijna również. W konsekwencji postanowienie zarówno art. 270 pkt 2), jak i art. 459 pkt 2) k.s.h. w brzmieniu dotychczasowym należy uznać za sprzeczne z unijną swobodą przedsiębiorczości i nieobowiązujące w ramach Unii Europejskiej i EOG. Tym bardziej dziwi fakt, że ustawodawca, regulując omawiane zagadnienie w odniesieniu do PSA w sposób zapewniający zgodność z prawem unijnym, pominął tę samą kwestię w odniesieniu do spółki z o.o. i spółki akcyjnej. Zaniechanie to wymaga pilnej interwencji ustawodawczej.
VI. Artykuł 300122 k.s.h.
Proponowany art. 300122 k.s.h. umożliwia alternatywny sposób zakończenia bytu prostej spółki akcyjnej – przejęcie jej całego majątku przez jednego z akcjonariuszy (za jego zgodą) z obowiązkiem spłaty wobec wierzycieli i pozostałych akcjonariuszy. Takie rozwiązanie umożliwia rozsądnie szybszy sposób likwidacji spółki, a jednocześnie formalnie gwarantuje zabezpieczenie interesów zarówno wierzycieli, jak i akcjonariuszy, którzy nie nabywają majątku polikwidacyjnego. Równocześnie przepis przewiduje element publiczny w całej procedurze – udział sądu rejestrowego, co zapewnia przestrzeganie przez prostą spółkę akcyjną właściwego procesu likwidacji. Jak wskazuje się w uzasadnieniu ustawy zmieniającej, „przejęcie składników majątkowych przez jednego z akcjonariuszy, zwłaszcza gdy majątek ten tworzy funkcjonujące przedsiębiorstwo, a tym samym istnieje szansa kontynuacji prowadzonej działalności i utrzymania integralności majątku, może okazać się efektywniejszym sposobem zakończenia działalności spółki”. Nadto będzie sposobem tańszym.
Z uwagi na charakter prawny spółki z o.o. oraz jej osobowy pierwiastek wydaje się, że analogiczne rozwiązanie mogło być bez większych przeszkód zastosowane właśnie w odniesieniu do niej. Ułatwiłoby to w znacznym stopniu rozwiązanie spółki z o.o. Brak jest jednocześnie przeszkód, które uniemożliwiałyby wykorzystanie tego typu konstrukcji w odniesieniu do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ustawodawca jednakże nie postanowił wykorzystać możliwości, co należy ocenić jednoznacznie negatywnie.
VII. Artykuł 293 k.s.h.
Komentowana regulacja statuuje odpowiedzialność członków organów spółki z o.o. Na gruncie przepisów dotyczących prostej spółki akcyjnej jej odpowiednikiem jest art. 300125 k.s.h., którego treść odpowiada na zastrzeżenia doktryny i potrzeby nowoczesnego obrotu.
Na gruncie art. 293 k.s.h. członek organu ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną swoim działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub umową spółki, chyba że wykaże brak swojej winy. Niemniej jednak znaczne spory w doktrynie budzi brzmienie § 2 komentowanego przepisu, który odwołuje się do wymogu dołożenia przez członka organu staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności i jego znaczenie dla interpretacji § 1. Część przedstawicieli doktryny[21] twierdzi, że „należyta staranność nie stanowi samodzielnej podstawy odpowiedzialności, ale jest jedynie uzasadnieniem winy lub jej braku”. Inni[22] natomiast stoją na stanowisku, że niestaranne prowadzenie spraw spółki bądź niestaranny nadzór wbrew art. 293 § 2 stanowi działanie bezprawne i jako takie stanowi samodzielną podstawę odpowiedzialności piastuna władzy. Za takim stanowiskiem w ostatnim czasie opowiada się także Sąd Najwyższy[23]. Już na gruncie wyżej wskazanych sporów i wątpliwości w doktrynie[24]pojawiały się stanowiska postulujące wprowadzenie do polskiego ustawodawstwa tzw. business judgement rule, czyli oceny działania piastuna władzy z punktu widzenia interesu spółki i rozsądnego ryzyka gospodarczego.
Tymczasem regulacja art. 300125 k.s.h. wprowadza nową jakość w odniesieniu do problematycznego zagadnienia. Całkowicie odchodzi od wymogu naruszenia ustawy lub umowy spółki, zastępując je kategorią niewykonania lub nienależytego wykonania swoich obowiązków, w tym niedołożenia należytej staranności wynikającej z zawodowego charakteru działalności piastuna(podkreślenie – K.J.). Na gruncie regulacji odpowiedzialności członków organów PSA sąd rozpoznający powództwo nie będzie formalistycznie badał, czy piastun naruszył umowę spółki lub prawo – będzie natomiast oceniał, czy takie, a nie inne działanie piastuna było naruszeniem obowiązków wynikających z korporacyjnego charakteru jego funkcji, czy było podjęte z należytym rozeznaniem, a przede wszystkim czy było uzasadnione z gospodarczego punktu widzenia. Tego typu postępowania będą z pewnością trudniejsze dla sądów, aczkolwiek w większym stopniu oddadzą istotę podejmowanych działań oraz ryzyka gospodarczego. Normy art. 300125 k.s.h. pozwalają uniknąć sporu doktrynalnego dotychczas występującego na gruncie art. 293 k.s.h.
Należy jednak ubolewać nad tym, że ustawodawca, wprowadzając całkowicie nowe rozwiązanie odnoszące się do zasad odpowiedzialności korporacyjnej członków organów na potrzeby PSA, nie postanowił równocześnie zmienić analogicznych zasad w odniesieniu do spółki z o.o. Problem, którego dotyczą obie regulacje, jest analogiczny i odnosi się do naruszeń, których dopuszczają się członkowie organów. Aktualna regulacja sp. z o.o., jak wskazano powyżej, jest źródłem wielu sporów, zarówno doktrynalnych, jak i w orzecznictwie. Wydaje się, że normy przyjęte na potrzeby prostej spółki akcyjnej rozwiązują przynajmniej część problemów odpowiedzialności korporacyjnej, a z pewnością ten dotyczący znaczenia niedochowania należytej staranności. Z tego względu postulat rychłej zmiany regulacji art. 293 k.s.h. w sposób odzwierciedlający art. 300125 k.s.h. jest jak najbardziej zasadny.
VIII. Podsumowanie
Jak wynika z powyższego krótkiego opracowania, ustawodawca, tworząc regulacje na potrzeby wprowadzenia w Polsce prostej spółki akcyjnej, przewidział co najmniej kilka rozwiązań, które odpowiadają potrzebom obrotu także w odniesieniu do spółki z o.o. Nie zdecydował się jednak przeprowadzić odpowiednich zmian w przepisach dotyczących tej spółki. Takie zaniechanie wydaje się tym bardziej błędne, że odpowiednie postanowienia zostały opracowane i zweryfikowane na potrzeby prostej spółki akcyjnej. W konsekwencji należy de lege ferenda postulować niezwłoczną nowelizację przepisów regulujących funkcjonowanie spółki z o.o., aby kwestie poruszone w niniejszym artykule zostały uwzględnione także w odniesieniu do spółki z o.o.
Bibliografia
Bieniak J. et al., KSH. Komentarz, Legalis/el 2020.
Błaszczyk P., Przesłanka bezprawności w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej menedżerów spółek – glosa – V CSK 128/05, „Monitor Prawniczy” 2012, nr 1.
Buszmak B., Regulacja odpowiedzialności odszkodowawczej członków zarządu z perspektywy zasad ładu korporacyjnego – uwagi polemiczne, „Przegląd Prawa Handlowego” 2017, nr 2.
Domański G., Palinka J., Ustalenie daty wygaśnięcia mandatu członka zarządu spółki akcyjnej – aspekty praktyczne, „Przegląd Prawa Handlowego” 2008, nr 11.
Jara Z. (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el 2020.
Jasiński K., Przekształcenie transgraniczne spółki, „Europejski Przegląd Sądowy” 2019, nr 11.
Krauss J., Mandat i kadencja członków organów spółki akcyjnej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2009, nr 5.
Kwaśnicki R.L., Przejęcie spółki dominującej przez jej spółkę zależną tzw. downstream merger, „Radca Prawny” 2006, nr 5.
Kwaśnicki R.L., Ślązak M., W sprawie określenia momentu wygaśnięcia mandatów członków menedżerskich organów spółek kapitałowych z powodu upływu kadencji, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 8.
Nowacki A., Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz, t. I, Legalis/el 2018.
Opalski A. (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Legalis/el 2018.
Opalski A., Kadencja i mandat członka zarządu, „Przegląd Prawa Handlowego” 2003, nr 10.
Opalski A., Achramowicz W., Kontrowersje wokół przejęcia spółki dominującej przez zależną spółkę z o.o., „Monitor Prawa Handlowego” 2013, nr 3.
Pinior P., Upływ kadencji i otwarcie likwidacji jako przesłanki wygaśnięcia mandatu członków zarządu spółki kapitałowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2016, nr 3.
Rodzynkiewicz M., Komentarz do KSH, LEX/el 2018.
Ruciński M., Połączenie odwrotne przed i po nowelizacji Kodeksu spółek handlowych wchodzącej w życie 1 marca 2020 r., „Przegląd Prawa Handlowego” 2020, nr 3.
Rudnicki K., Ustanie funkcji i wygaśnięcie mandatu członka zarządu spółki kapitałowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 9.
Sołtysiński S. et al., Komentarz do Kodeksu spółek handlowych, Legalis/el 2014.
Orzecznictwo
Wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2006 r., V CSK 128/05, LEX nr 171628.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 16 grudnia 2008 r., C-210/06 (Cartesio).
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 12 lipca 2012 r., C-378/10 (Vale).
Wyrok Sądu Najwyższego z 24 lipca 2014 r., II CSK 627/13, OSNC-ZD nr 4/2015, poz. 61.
Uchwała Sądu Najwyższego z 24 listopada 2016 r., III CZP 72/16, OSNC 7–8/2017, poz. 79.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 25 października 2017 r., C106/16 (Polbud).
Postanowienie Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2018 r., IV CSK 664/14, LEX nr 1962542.
Wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2018 r., CSK 246/17, LEX nr 2483686.
Wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2019 r., II CSK 8/18, LEX nr 2617977.
[1] Pierwszą polską regulacją po okresie rozbiorów normującą spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością był Dekret Naczelnika Państwa z 8 lutego 1919 r. o spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością (Dziennik Praw 1919, nr 1, 5, poz. 201). Należy jednak mieć na względzie, że obowiązywał on jedynie na terenie byłego zaboru rosyjskiego. Na terenach byłego zaboru pruskiego i austriackiego obowiązywało ustawodawstwo odpowiednio pruskie i austriackie sprzed 1918 r.
[2] Zgodnie z informacją pochodzącą z opracowania Głównego Urzędu Statystycznego „Zmiany strukturalne grup podmiotów gospodarki narodowej w rejestrze REGON, 2018 rok” na dzień 31 grudnia 2018 r. spółek z o.o. zarejestrowanych w rejestrze REGON było 402,2 tys., spółek akcyjnych 9,9 tys., spółek partnerskich 2,4 tys., spółek komandytowych 35,8 tys., a spółek komandytowo-akcyjnych 3,8 tys.
[3] Ustawa z 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U., poz. 1655 ze zm.), dalej jako „ustawa zmieniająca”.
[4] Ustawa z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 505 ze zm.), dalej jako „k.s.h.”
[5] R.L. Kwaśnicki, Przejęcie spółki dominującej przez jej spółkę zależną tzw. downstream merger, „Radca Prawny” 2006, nr 5, s. 47–59.
[6] A. Opalski, W. Achramowicz, Kontrowersje wokół przejęcia spółki dominującej przez zależną spółkę z o.o., „Monitor Prawa Handlowego” 2013, nr 3, s. 5.
[7] A. Szajkowski, M. Tarska, [w:] S. Sołtysiński (red.), Komentarz do Kodeksu spółek handlowych, Legalis/el 2014, komentarz do art. 200, nb. 15.
[8] Zamiast wielu: M. Ruciński, Połączenie odwrotne przed i po nowelizacji Kodeksu spółek handlowych wchodzącej w życie 1 marca 2020 r., „Przegląd Prawa Handlowego” 2020, nr 3, s. 21–26.
[9] A. Opalski, op. cit., komentarz do art. 202, nb. 43; A. Nowacki, op. cit., komentarz do art. 202, nb. 45; M. Rodzynkiewicz, Komentarz do KSH, LEX/el. 2018, komentarz do art. 202, nb. 15.
[10] A. Opalski, op. cit., komentarz do art. 202, nb. 9–29 oraz 33–35; A. Nowacki, op. cit., komentarz do art. 202, nb. 45–62.
[11] G. Domański, J. Palinka, Ustalenie daty wygaśnięcia mandatu członka zarządu spółki akcyjnej – aspekty praktyczne, „Przegląd Prawa Handlowego” 2008, nr 11, s. 5.
[12] J. Krauss, Mandat i kadencja członków organów spółki akcyjnej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2009, nr 5, s. 21.
[13] P. Pinior, Upływ kadencji i otwarcie likwidacji jako przesłanki wygaśnięcia mandatu członków zarządu spółki kapitałowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2016, nr 3, s. 9–14.
[14] A. Opalski, Kadencja i mandat członka zarządu, „Przegląd Prawa Handlowego” 2003, nr 10, s. 39.
[15] K. Rudnicki, Ustanie funkcji i wygaśnięcie mandatu członka zarządu spółki kapitałowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 9, s. 6.
[16] R.L. Kwaśnicki, M. Ślązak, W sprawie określenia momentu wygaśnięcia mandatów członków menedżerskich organów spółek kapitałowych z powodu upływu kadencji, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 8, s. 6.
[17] III CZP 72/16, OSNC 7–8/2017, poz. 79.
[18] Wyrok TSUE z 16 grudnia 2008 r., C-210/06 (Cartesio); wyrok TSUE z 12 lipca 2012 r., C-378/10 (Vale); wyrok TSUE z 25 października 2017 r., C-106/16 (Polbud).
[19] Postanowienie SN z 25 stycznia 2018 r., IV CSK 664/14, LEX nr 1962542.
[20] K. Jasiński, Przekształcenie transgraniczne spółki, „Europejski Przegląd Sądowy” 2019, nr 11, s. 4–10.
[21] T. Szczurowski, [w:] Z. Jara, Komentarz do KSH, 2020, Legalis/el, komentarz do art. 293, nb. 21; M. Rodzynkiewicz, op. cit., komentarz do art. 293, nb. 2.
[22] A. Opalski, op. cit., komentarz do art. 293, nb. 17; R. Pabis, [w:] J. Bieniak et al., KSH. Komentarz, 2020, komentarz do KSH 2020, Legalis/el, komentarz do art. 293, nb. 3.
[23] Wyrok Sądu Najwyższego z 24 lipca 2014 r., II CSK 627/13, OSNC-ZD nr 4/2015, poz. 61; wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2018 r., CSK 246/17, LEX nr 2483686; wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2019 r., II CSK 8/18, LEX nr 2617977. Jednakże jeszcze w wyroku z 9 lutego 2006 r. (V CSK 128/05, LEX nr 171628) Sąd Najwyższy przyjął, że nie można podzielić stanowiska, że „działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki” jest już samo uchybienie art. 293 § 2 k.s.h., a więc obowiązkowi staranności wynikającej z zawodowego charakteru działalności członka oznaczonych organów lub likwidatora spółki.
[24] B. Buszmak, Regulacja odpowiedzialności odszkodowawczej członków zarządu z perspektywy zasad ładu korporacyjnego – uwagi polemiczne, „Przegląd Prawa Handlowego” 2017, nr 2, s. 40–47; P. Błaszczyk, Przesłanka bezprawności w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej menedżerów spółek – glosa – V CSK 128/05, „Monitor Prawniczy” 2012, nr 1, s. 47–52.