Abstract

 

The Role of Civil Courts in Closing Loopholes on the Example of Debtors Who Have Lost Legal Titles to Occupied Residential Premises as a Result of an Auction Sale of the Premises

The civil-law distinction concerning the legal situation in terms of protection afforded to debtors in auction sales who are former tenants and other debtors who previously enjoyed the status of tenants is an instance of unjustified inequality before the law. The article aims to examine the legality of possible courses of action civil courts may take in order to fairly apply the law despite having established the existence of a loophole in this area.

Keywords: civil matter, discrimination, application of the law directly and by analogy

Słowa kluczowe: sprawa cywilna, dyskryminacja, stosowanie prawa przez analogię i wprost

Wprowadzenie

Zgodnie z obowiązującymi przepisami[1] oraz ze stanowiskiem doktryny[2] i orzecznictwa[3] osoba, która utraciła tytuł prawny do lokalu mieszkalnego gwarantujący jej status lokatora może wyjątkowo podlegać ochronie przed eksmisją. Niniejszy artykuł jest poświęcony analizie położenia prawnego dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora w celu dokonania oceny, czy i w jakich okolicznościach powinien on być objęty zakresem podmiotowym regulacji chroniących niektórych byłych lokatorów przed eksmisją na gruncie regulacji ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego[4] (dalej: u.o.p.l.).

Przypadek ochrony przed eksmisją dłużnika, który utracił tytuł prawny do zajmowanego lokalu w wyniku licytacyjnej sprzedaży tego lokalu ma szczególny charakter. Przede wszystkim krąg tych osób jest wyraźnie zakreślony specyfiką postępowania sądowego, które może się zakończyć przysądzeniem tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego. Ze względu na fakt, że u.o.p.l. nie obejmuje swoim zakresem właścicieli – chodzi wyłącznie o osobę, której przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Osoba taka jest lokatorem w rozumieniu definicji zawartej w art. 2 ust. 1 pkt 1 u.o.p.l. Z treści powołanego przepisu wynika, że lokatorem jest między innymi osoba używająca lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. Natomiast zgodnie z art. 244 Kodeksu cywilnego spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest ograniczonym prawem rzeczowym, czyli prawem na rzeczy cudzej – a więc prawem odmiennym od prawa własności.

Mimo jednoznacznej regulacji kodeksowej i ustawowej w omawianej kwestii wypowiadał się także Sąd Najwyższy, który zarówno w wyroku z 26 lipca 2004 r.[5], jak i w uchwałach z 23 września 2004 r.[6] oraz z 8 grudnia 2017 r.[7] stwierdził, że osoba, której przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 omawianej ustawy. W cytowanym wyroku z 26 lipca 2004 r. SN podkreślił także, iż: „niedopuszczalne jest dokonywanie zawężającej wykładni art. 2 ust. 1 pkt 1 u.o.p.l. i utożsamianie prawa własności z ograniczonym prawem rzeczowym (prawem na rzeczy cudzej). Przeciwko dokonywaniu takiej wykładni przemawiają różnice pomiędzy prawem własności a ograniczonymi prawami rzeczowymi, a także wzgląd na założenie racjonalnego działania ustawodawcy. Skoro w ustawie zawarte zostało jednoznaczne stwierdzenie, zgodnie z którym lokatorem jest osoba używająca lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności, nie sposób przyjmować, że ustawodawca poza zakresem pojęcia »lokator« pozostawił także osoby używające lokalu na podstawie ograniczonego prawa rzeczowego”. Z kolei w przywołanej uchwale z 23 września 2004 r. SN zwrócił także uwagę na regulację art. 11 ust. 8 u.o.p.l. – zgodnie z jego treścią „w wypadku stosunków prawnych, które nie ustają przez wypowiedzenie, a w szczególności w wypadku spółdzielczego prawa do lokalu, nie jest dopuszczalne ustanie stosunku prawnego w sposób i z przyczyn mniej korzystnych dla lokatora niż to wynika z przepisów tego artykułu”. Zdaniem SN takie wyraźne nawiązanie do stosunków spółdzielczych i spółdzielczego prawa do lokalu, bez rozróżniania ich rodzaju, prowadzi do wniosku, że lokatorem w rozumieniu ustawy jest także osoba (w tym członek spółdzielni mieszkaniowej), której przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.

Przesłanki zastosowania ochrony przewidzianej przez ustawę o ochronie praw lokatorów mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego

Położenie dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora – jest niezwykle trudne także dlatego, że dysponowanie innym niż własność prawem do lokalu jest tylko jednym z warunków, które muszą zostać spełnione, by móc skutecznie obronić się przed eksmisją. Aby podlegać ochronie zapewnianej przez ustawę, niezbędne jest wskazanie dalszej podstawy prawnej tej ochrony. Zazwyczaj jest to art. 14, art. 24 albo art. 35 u.o.p.l. Najłatwiejszy do weryfikacji jest art. 35 u.o.p.l. ponieważ odnosi się on do konkretnej daty. Ochrona przysługuje wyłącznie, jeżeli orzeczenie sądowe, chociażby nieprawomocne, nakazujące opróżnienie lokalu, lub ostateczna decyzja administracyjna, nie zostały wykonane przed 10 lipca 2001 r. (tj. przed dniem wejścia w życie u.o.p.l.).

Art. 24 odnosi się do osoby, która samowolnie zajmuje lokal i wobec której sąd nakazał opróżnienie lokalu. W takiej sytuacji lokal socjalny przysługuje tylko w wypadku, gdy w świetle zasad współżycia społecznego byłoby to szczególnie usprawiedliwione. Artykuł ten nie ma zastosowania do dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora, ponieważ wobec niego sąd nie nakazywał opróżnienia lokalu.

Pozostaje zatem do analizy możliwość zastosowania art. 14 ust. 4 u.o.p.l. Aby dłużnik podlegał ochronie przed „eksmisją na bruk” na podstawie tego artykułu, wymagane jest, by komornik egzekwował wobec dłużnika obowiązek opróżnienia lokalu w trybie art. 1046 § 4 k.p.c., tj. na podstawie tytułu wykonawczego[8], z którego nie wynika prawo dłużnika do lokalu socjalnego lub zamiennego. Chodzi zatem o orzeczenie sądu, w którym rozstrzygana była kwestia, czy lokatorowi przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego zgodnie z przepisami u.o.p.l. Tymczasem w sytuacji, gdy lokal, do którego przysługiwało lokatorowi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, został sprzedany w wyniku egzekucji komorniczej tytułem wykonawczym jest postanowienie sądu o przysądzeniu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Postępowanie egzekucyjne zakończone licytacyjną sprzedażą spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu odbywa się na podstawie art. 921 i nast. k.p.c. Zgodnie z przywołanymi regulacjami poprzedzone jest przeprowadzeniem postępowania mającego na celu ustalenie istnienia zadłużenia i jego wymagalności. Zgodnie z art. 999 § 1 k.p.c. prawomocne postanowienie o przysądzeniu własności jest tytułem wykonawczym do wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości i opróżnienia znajdujących się na tej nieruchomości pomieszczeń bez potrzeby nadania mu klauzuli wykonalności. Z powyższego wynika, że sąd nie bada w tym postępowaniu uprawnień dłużnika do lokalu socjalnego.

Tym samym w obu przypadkach przedmiot postępowania komorniczego jest taki sam: egzekucja świadczenia niepieniężnego w postaci opuszczenia i opróżnienia lokalu mieszkalnego. Różnica dotyczy wyłącznie rodzaju tytułu wykonawczego.

Wprowadzenie przez ustawodawcę przedstawionego rozróżnienia nie znajduje racjonalnego uzasadnienia. Jest to rozwiązanie sprzeczne z art. 32 Konstytucji RP, zgodnie z którym wszyscy są wobec prawa równi i nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym, lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Trzeba się oczywiście zgodzić z wypracowaną przez Trybunał Konstytucyjny tezą, że nie każde odejście od zasady równości jest równoznaczne z istnieniem dyskryminacji. Decydująca w tym zakresie jest ocena zasadności wyboru kryterium różnicowania. W tym celu niezbędnym jest stwierdzenie istnienia cechy wspólnej uzasadniającej podobne traktowanie adresatów normy prawnej. Następnie należy ustalić kryterium, według którego podmioty zostały różnie potraktowane przez przepis prawa, a następnie niezbędna jest ocena, czy ta odmienność jest uzasadniona[9]. Zgodzić się także wypada z wypracowanym przez Trybunał Konstytucyjny stanowiskiem, że nie ma żadnej zamkniętej listy cech ani kryteriów pozwalających na różnicowanie podmiotów prawa przez ustawodawcę[10]. Odstępstwa od zasady równości są dopuszczalne, gdy znajdują uzasadnienie w argumentach racjonalnych, proporcjonalnych i znajdujących oparcie w innych normach, zasadach lub wartościach konstytucyjnych. O dyskryminacji należy natomiast mówić, gdy wprowadzone zróżnicowanie ma charakter arbitralny, nieproporcjonalny i nieuzasadniony[11]. Stwierdzenie przez sąd cywilny takiego rodzaju luki prawnej, która prowadzi do dyskryminacji, wydaje się być wystarczającym uzasadnieniem dla uznania możliwości poszukiwania na zasadzie analogii podstawy prawnej, która otworzyłaby drogę dla prowadzenia postępowania mającego na celu ustalenie uprawnienia do lokalu socjalnego dla dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora.

Sama definicja „sprawy cywilnej” z art. 1 k.p.c. stanowi podstawę dla stwierdzenia, że sąd cywilny odgrywa szczególną rolę w likwidowaniu luk prawnych. Zgodnie ze stanowiskiem J. Filipka specyfika działania prawa cywilnego wyraża się właśnie brakiem potrzeby wskazywania szczególnej podstawy prawnej dla podejmowania działań prawnych przez jednostki oraz dla sądów cywilnych do wydawania orzeczeń sądowych. Stanowisko takie wynika z oparcia działania prawa cywilnego na domniemaniu wobec wszystkich podmiotów tego prawa możliwości korzystania z przewidzianych w ramach porządku cywilno-prawnego „form, sposobów narzędzi i środków działania”[12]. Powyższe należy rozumieć w ten sposób, że zgodnie z mechanizmem prawa cywilnego działania podmiotów tego prawa muszą mieścić się w granicach wyznaczonych przez to prawo. Dla odmiany na gruncie prawa administracyjnego niezbędne jest każdorazowe wskazanie konkretnej postawy prawnej dla podjęcia i skuteczności działań prawnych przez wszystkie podmioty.

W tym miejscu zasadnym wydaje się rozstrzygnięcie, czy stwierdzenie luki prawnej nie wyklucza możliwości stwierdzenia stosunku z zakresu prawa cywilnego. Sięgając do klasycznej definicji stosunku prawnego, niezbędne jest zaistnienie wzajemnych praw i obowiązków podmiotów, które zaistniały na gruncie regulacji prawa cywilnego[13]. Luka prawna oznacza, że brakuje właśnie regulacji, która wskazywałaby jaka ma być ta relacja. W sytuacji gdy brakuje regulacji prawnej dla określanie praw i obowiązków jakichkolwiek podmiotów, w najprostszym położeniu jest organ administracji publicznej – obligatoryjnie odmawia wszczęcia[14] lub umarza postępowanie[15]. Takie rozwiązanie wynika z faktu, że „jurysdykcyjne postępowanie administracyjne ma rację bytu tylko w obrębie określonego materialnego stosunku administracyjnoprawnego opartego bezpośrednio na normach prawa przedmiotowego”[16]. W takiej samej sytuacji sąd cywilny będzie jednak zobligowany do wydania orzeczenia, w którym stwierdzi brak podstaw do określenia wnioskowanych przez strony uprawnień i obowiązków i uzasadni to brakiem podstawy prawnej. Byłby to najjaskrawszy przypadek braku stosunku z zakresu prawa cywilnego. W praktyce prawniczej często jednak napotyka się sytuacje, gdy brakuje regulacji tylko dla szczególnego układu uprawnień i obowiązków, ale istnieją regulacje prawne dla bardzo podobnych układów uprawnień i obowiązków. W takim przypadku zasadne wydaje się stwierdzenie, że sąd cywilny powinien mieć możliwość zadziałania przez zastosowanie analogii, czyli rozstrzygnięcia uzasadnionego szczególnymi, wyjątkowymi okolicznościami danej sprawy.

Stosując przepisy prawa materialnego w oparciu o analogię, sąd jest związany przepisami Konstytucji oraz Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (dalej: EKPCz), które razem stwarzają podstawy do rozpatrzenia ochrony przed eksmisją także opisywanej kategorii osób. Dla omawianego w niniejszym artykule przypadku szczególne znaczenie ma dyspozycja art. 75 Konstytucji, która jest skierowana wprost do władz publicznych. Dla sądów cywilnych oznacza to, że w prowadzonych postępowaniach mają kompetencję oraz jednocześnie obowiązek ocenić, czy wobec władzy publicznej (w omawianym przypadku – wójt, burmistrz, prezydent – organy gminy) aktualizuje się obowiązek podejmowanie działań, które mają prowadzić do „zaspokajania potrzeb mieszkaniowych obywateli”. Wśród nich na pierwszym miejscu postawione jest przeciwdziałanie bezdomności. Pozostaje do zbadania czy odpowiednikiem tego obowiązku władz publicznych jest prawo podmiotowe albo roszczenie o posiadanie mieszkania w szczególności z tego powodu, iż zgodnie z treścią art. 81 Konstytucji praw określonych między innymi w art. 75 Konstytucji można dochodzić w granicach określonych w ustawie. Jak zostanie to przedstawione poniżej dla przykładu omawianego w niniejszym artykule, granice może wyznaczać wyłącznie u.o.p.l. mimo istniejącej w tym zakresie luki prawnej. Na gruncie orzecznictwa TK jednoznaczne jest natomiast, że regulacja art. 75 Konstytucji nie stanowi podstawy do domagania się przyznania prawa własności do mieszkania[17]. W tym zakresie w taki sam sposób interpretowane są zapisy EKPCz[18]. Artykuł 8 EKPCz gwarantuje „poszanowanie mieszkania”. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że w angielskim tekście EKPCz użyte zostało sformułowanie: respect for his home. Niezwykle znaczące jest, iż w rozumieniu EKPCz przez mieszkanie należy rozumieć podstawowe miejsce zamieszkania, przy czym w celu ustalenia istnienia mieszkania (domu) nacisk kładziony jest bardziej na związki o charakterze faktycznym i emocjonalnym, niż na tytuł prawny do danego mieszkania (domu)[19]. Dlatego nawet nielegalne zamieszkiwanie może uzasadniać domaganie się ochrony życia prywatnego[20]. Regulacje konstytucyjne oraz EKPCz stwarzają tym samym bardzo szerokie ramy dla stosowania ochrony przed pozbawieniem mieszkania. Są niezbędnym uzupełnieniem dla właściwego rozumienia regulacji u.o.p.l.

Luka prawna może też polegać na braku procedury (trybu), który pozwalałby zastosować prawo materialne w konkretnym stanie faktycznym. I z takim właśnie przypadkiem mamy do czynienia w przypadku domagania się przez dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora ustalenia prawa do lokalu socjalnego. Dotychczasowy stan prawny oraz orzecznictwo jednoznacznie wskazywało, że o uprawnieniu do lokalu socjalnego można orzekać wyłącznie w postępowaniu o opróżnieniu lokalu. Takie stanowisko judykatury wynikało z uznania za zasadę, że gospodarowanie zasobem mieszkaniowym stanowi kompetencję gminy, natomiast sąd orzeka o uprawnieniu do lokalu socjalnego w postępowaniu eksmisyjnym na zasadzie wyjątku[21]. Po raz pierwszy na odejście od tej koncepcji zdecydował się SN w cytowanej uchwale z 8 grudnia 2017 r., którą wydał rozpatrując zagadnienie prawne dotyczące ustalenia uprawnienia do lokalu socjalnego przez dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora przedstawione przez sąd okręgowy. Sąd Najwyższy stwierdził, że ze względu na brak podstaw prawnych do badania uprawnienia do lokalu socjalnego w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym na podstawie art. 999 k.p.c oraz w trybie przewidzianym przez u.o.p.l. dłużnik licytacyjny – były lokator może dochodzić ustalenia prawa do lokalu socjalnego wyłącznie na podstawie art. 189 k.p.c. stosowanego przez analogię. Zdaniem SN tylko przyjęcie tego rozwiązania pozwala zastosować art. 999 k.p.c, który nakazuje przecież odpowiednie stosowanie art. 791 k.p.c. Biorąc pod uwagę, że w sytuacji dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora domagającego się ustalenia uprawnienia do lokalu socjalnego – mamy do czynienia z dyskryminacją, należy w pełni podzielić stanowisko Sądu Najwyższego. W tym miejscu pozostaje wyraźnie zaznaczyć, że konsekwencją konwalidacji luki formalnej powinno być stosowanie przepisów ustawy u.o.p.l. wprost, a nie przez analogię. Wynika to właśnie z tego, że dłużnik licytacyjny – były lokator spełnia wszelkie przesłanki zawarte przez u.o.p.l. pozwalające rozważać objęcie go ochroną zapewnianą przez tę ustawę – w szczególności przez domaganie się ustalenia przez sąd uprawnienia do lokalu socjalnego.

Odnosząc powyższe do sytuacji dłużnika licytacyjnego – byłego lokatora – należy stwierdzić, że w wyniku przysądzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu stał się bezumownie korzystającym z lokalu. Możliwym rozwiązaniem jest zatem podniesienie przez niego przeciwko wierzycielom zarzutu naruszenia przepisów u.o.p.l. na podstawie art. 791 § 3 k.p.c. przez wniesienie powództwa o ograniczenie w stosunku do niego tytułu wykonawczego wykonalności do czasu złożenia przez gminę oferty najmu lokalu socjalnego. Podstawą do ustalania prawa do lokalu socjalnego będzie art. 189 k.p.c. w związku z art. 14 u.o.p.l. W postępowaniu tym sąd będzie badał, czy zaistniały przesłanki do ustalenia prawa do lokalu socjalnego, w tym w szczególności, czy dłużnik licytacyjny – były lokator – może zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. W tym zakresie sąd może stwierdzić istnienie obowiązku alimentacyjnego po stronie zobowiązanych do tego na podstawie art. 128 k.r.i o. członków rodziny. Przedmiotem badania sądu będzie także stwierdzenie, czy lokal zajmowany przez lokatora należał do tzw. zasobu publicznego[22]. Zgodnie z art. 14 ust. 7 u.o.p.l: „przepisu ust. 4 nie stosuje się do osób, które utraciły tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład publicznego zasobu mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem budownictwa społecznego”. Opisana w przepisie wyjątkowa sytuacja będzie miała miejsce jeżeli dłużnik licytacyjny – były lokator był uprawniony do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze spółdzielnią mieszkaniową. Zgodnie z art. 3 ust. 32 ustawy z 15 grudnia 2000 r.[23] o spółdzielniach mieszkaniowych członkostwo w spółdzielni mieszkaniowej powstaje z chwilą zawarcia umowy nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego.

Wnioski

W przypadku zaistnienia luki prawnej na gruncie regulacji cywilnych nie zawsze jest niezbędne postulowanie aktywności ustawodawcy.

Brak szczegółowej regulacji cywilno-prawnej nie musi prowadzić do zagrożenia praw podmiotowych jednostki w szczególności z tego względu, że system prawa należy postrzegać jako całość. Regulacje konstytucyjne i regulacje z zakresu praw człowieka stanowią punkt odniesienia dla wszelkich przepisów stanowiących podstawę do wkraczania w sferę praw podmiotowych jednostki.

Dopuszczenie zastosowania na zasadzie analogii przepisów proceduralnych może być uzasadnione dyskryminacją, która wynika z braku zapewnienia funkcjonowania regulacji prawnych. Istniejąca regulacja materialno-prawna, która dzięki temu pozwoli ocenić konsekwencje badanego stanu faktycznego powinna być już jednak stosowana wprost.

Bibliografia

Banaszak B., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Warszawa 2012.

Bończyk-Kucharczyk E., Ochrona praw lokatorów i najem lokali mieszkalnych. Komentarz, Warszawa 2013.

Chaciński J., Ochrona praw lokatorów. Komentarz, Warszawa 2013.

Filipek J., Sprawa odmowy wszczęcia i sprawa umorzenia postępowania administracyjnego [w:] Instytucje procesu administracyjnego i sądowoadministracyjnego: księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi nadzw. dr hab. Ludwikowi Żukowskiemu, J. Posłuszny, Z. Czarnik, R. Sawuła (red.), Przemyśl–Rzeszów 2009.

Garlicki L., (red.), Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Komentarz do artykułów 1–18, tom I, Warszawa 2010.

Longchamps F., O pojęciu stosunku w prawie administracyjnym, Acta Universitas Wroclaviensis, Prawo XII, 1964, nr 19.

Oniszczuk J., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Kraków 2000.

White R.C.A., Ovey C., The European Convention on Human Rights, Oksford 2010.

Zoll F., Olczyk M., Pecyna M., Ustawa o ochronie praw lokatorów mieszkaniowym zasobie gminy oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, Warszawa 2002.

Akty prawne

Uchwała SN z 12 kwietnia 2001, III CZP 8/01, opubl. OSNC 2001/10/146.

Uchwała SN z 27 czerwca 2001, III CZP 28/01, opubl. OSNC 2002/2/17.

Uchwała SN z 27 czerwca 2001 CZP 35/01, opubl. OSNC 2001/12/173.

Uchwała SN z 15 listopada 2001, III CZP 66/01, opubl. OSNC 2002/9/109.

Uchwała SN 7 sędziów z 20 maja 2005 r., III CZP 6/05, opubl. OSNC 2006/1/1, LEX nr 148654.

Wyrok Sądu Najwyższego z 26 lipca 2004 sygn. V Ca 1/04, LEX nr 503242.

Uchwała Sądu Najwyższego z 23 września 2004 r sygn. III CZP 50/04, opubl. OSNC 2005/9/154.

Postanowienie SN z 22 marca 2017 r., sygn. III CZP 64/16, LEX nr 2312217).

Uchwała Sądu Najwyższego z 8 grudnia 2017 r., Sygn. III CZP 75/17, opubl. LEX nr 2405313.

[1]  Art. 791 § 3 k.p.c.: Przepisy § 1 i 2 nie wyłączają praw określonych przepisami o ochronie lokatorów oraz praw, które są skuteczne wobec wierzyciela. Jeżeli dłużnik twierdzi, że przysługuje mu prawo skuteczne wobec wierzyciela, komornik wstrzyma się względem niego z czynnościami egzekucyjnymi, pouczając, że w terminie tygodnia może wytoczyć powództwo o pozbawienie w stosunku do niego tytułu wykonawczego wykonalności.

 

[2]  F. Zoll, M. Olczyk, M. Pecyna, Ustawa o ochronie praw lokatorów mieszkaniowym zasobie gminy oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, Warszawa 2002, s. 44, J. Chaciński, Ochrona praw lokatorów. Komentarz, Warszawa 2013, s. 46, E. Bończyk-Kucharczyk, Ochrona praw lokatorów i najem lokali mieszkalnych. Komentarz, Warszawa 2013, s. 44 i 46. Wykluczona jest natomiast objęcie ochroną przewidzianą przez ustawę z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów mieszkaniowym zasobie gminy oraz o zmianie Kodeksu cywilnego osób, które nigdy nie dysponowały tytułem prawnym o zajmowanego lokalu (zob. postanowienie SN z 22 marca 2017 r., sygn. III CZP 64/16, LEX nr 2312217).

 

[3]  Zob. np.: uchwała SN z 15 listopada 2001 r., III CZP 66/01, opubl. OSNC 2002/9/109, uchwała SN z 27 czerwca, CZP 35/01, opubl. OSNC 2001/12/173, uchwała SN z 27 czerwca 2001 r., III CZP 28/01, opubl. OSNC 2002/2/17, uchwała SN 7 sędziów z 20 maja 2005 r., III CZP 6/05, opubl. OSNC 2006/1/1, LEX nr 148654 wraz z cytowanym tam orzecznictwem dotyczącym także wcześniej obowiązującego stanu prawnego.

 

[4]  Tj. Dz.U. z 2016 r., poz. 1610.

 

[5]  sygn. V Ca 1/04, LEX nr 503242

 

[6]  sygn. III CZP 50/04, opubl. OSNC 2005/9/154.

 

[7]  Sygn. III CZP 75/17, opubl. LEX nr 2405313

 

[8]  Zgodnie z art. 776 k.p.c. podstawą egzekucji jest tytuł wykonawczy. Tytułem wykonawczym jest tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności, chyba że ustawa stanowi inaczej.

 

[9]   J. Oniszczuk, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Kraków 2000 r., s. 297, 320 oraz przywołane tam orzecznictwo TK.

 

[10] Ibidem, s. 284 oraz przywołane tam orzecznictwo TK.

 

[11] Ibidem, s. 293 oraz przywołane tam orzecznictwo TK.

 

[12] J. Filipek, Sprawa odmowy wszczęcia i sprawa umorzenia postępowania administracyjnego [w:] Instytucje procesu administracyjnego i sądowoadministracyjnego: księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi nadzw. dr hab. Ludwikowi Żukowskiemu, J. Posłuszny, Z. Czarnik, R. Sawuła (red.), Przemyśl, Rzeszów 2009, s. 81.

 

[13] Twórcą tej definicji jest F. Longchamps: O stosunku prawnym chcemy mówić wtedy, gdy prawo przedmiotowe ma dla dwóch podmiotów prawnych takie znaczenie, że w określonych warunkach sytuacja prawna jednego podmiotu jest połączona w pewien sposób z sytuacją prawną drugiego. (F. Longchamps, O pojęciu stosunku w prawie administracyjnym, Acta Universitas Wroclaviensis, Prawo XII, 1964, nr 19, s. 45).

 

[14] Art. 61 a Kpa.

 

[15] Art. 105 § 1 Kpa.

 

[16] J. Filipek, Sprawa odmowy wszczęcia i sprawa umorzenia postępowania administracyjnego [w:] Instytucje procesu administracyjnego i sądowoadministracyjnego: księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi nadzw. dr hab. Ludwikowi Żukowskiemu, J. Posłuszny, Z. Czarnik, R. Sawuła (red.), Przemyśl, Rzeszów 2009, s. 89.

 

[17] B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Warszawa 2012, s. 443.

 

[18] L. Garlicki, (red.), Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Komentarz do artykułów 1–18, tom I, Warszawa 2010, s. 539; Robin C.A. White, Clare Ovey, The European Convention on Human Rights, Oksford 2010, s. 360.

 

[19] Ibidem, s. 538.

 

[20] Ibidem, s. 538.

 

[21] Zob. uzasadnienie uchwały SN z 12 kwietnia 2001 r., III CZP 8/01, opubl. OSNC 2001/10/146. Dotyczy ono art. 36 ustawy z 2 lipca 1994 r. o najmie lokali (tj. Dz.U. z 1998 r., Nr 120, poz. 787 z późn. zm.), jednak zachowuje swoją aktualność ze względu na podobieństwo treści art. 36 ustawy o najmie lokali i art. 14 u.o.p.l. Na cytowaną uchwałę i wypracowane w niej stanowisko powoływały się sądy okręgowe np. SO w Białym Stoku, w wyroku z 20 listopada 2009 r., sygn. II Ca 749/09, SO w Krakowie w wyroku z 31 marca 2015 r., sygn. II Ca 63/15.

 

[22] Zgodnie z definicją z art. 2 ust. 1 pkt 11 u.o.p.l. przez publiczny zasób mieszkaniowy – należy rozumieć lokale wchodzące w skład mieszkaniowego zasobu gminy albo lokale stanowiące własność innych jednostek samorządu terytorialnego, samorządowych osób prawnych tych jednostek, Skarbu Państwa lub państwowych osób prawnych.

 

[23] Tj. Dz.U. z 2013 r., poz. 1222.